Mała Mi



Jestem, jestem i  nadrabiam zaległości blogowe.
 W ostatnim czasie w mojej "szwalni" powstało kilka nowych projektów lal.
Po Pipi pojawiła się myśl o Małej Mi, która od dłuższego czasu chodziła mi po głowie.
A że tak się spodobała w sieci, zrobiłam drugą Mi.
Według mojej filozofii, że dwa razy takiej samej nie zrobię, bo po pierwsze  nie chcę, po drugie- nie wyjdzie, a po trzecie - nie chcę, stworzyłam Małą Mi na wzór pierwszej. Dokonałam modyfikacji, tj. dodałam pantalonki, przeszycia w kolankach, niewielkie modyfikacje w twarzyczce.. no i jest. Tak szybko się pakowała, by zdarzyć do Katowic, że przy niepogodzie pstryknełam jej kilka fotem...i juz jej nie było.
Poniżej zdjęcia dwóch, tej pierwszej i drugiej. Czy Wy widzicie różnice? Być może tylko ja mam ich świadomość :)






Komentarze

  1. Jakie urocze buciki i te gacie w groszki :) No nic tylko się uśmiechać nawet do monitora :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty