jupiiii Tepee!!! bułka z masłem

jest, wreszcie udało się uszyć tipi.
Mówię wreszcie, bo było to nie lada wyzwanie. Nie chciałam aby moje tipi było tylko narzuconym materiałem na kilka kijków. Dużo krojenia, zszywania, mierzenia. 
Na planie pięciokąta, z kijami w tunelach, w naturalnych kolorach, zaakcentowane dodatkami mnie odpowiada. Materiał co prawda z odzysku, bałam się inwestować "fortunę", ale z przyjemnością popełnię kolejne już  z materiału wdł uznania zamawiajacego (możliwość dopasowania kolorystyki). W niedługim czasie powstana jeszcze tiulowe kule, więc pojawią się nowe zdjęcia
jak Wam się podoba? kto chce, no kto?









Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty