Koniec słodkiego lenistwa, pora wracać do tworzenia. Lecz przyznam, że o ile zapał w głowie mam, to ręce rozleniwione. W nowym roku powstała małpka Jasper oraz nowa stylizacja dla Kai. Mam nadzieje, że te zmiany pozwolą jej w końcu znaleźć nowy dom na który czeka bardzo podekscytowana.
Niezwykłe są te Twoje lale! Trzymam kciuki, by Kaja i małpka znaleźli nowy dom!
OdpowiedzUsuńSkarpetowy małpiszon ma moc :) sam urok!
OdpowiedzUsuń